Bractwo Kapłańskie Świętego Piusa X
św. Łucji, dziewicy i męczennicy [3 kl.]
Zawsze Wierni nr 2/2000 (33)

Kiedy chrzest heretyków jest ważny?

W poprzednim numerze Zawsze wierni informowaliśmy o podpisaniu międzywyznaniowej deklaracji w sprawie ważności chrztów. „Chrzest przyjęty w jednym z Kościołów chrześcijańskich w Polsce będzie uznawany jako ważny w każdym z nich” – obwieściła 14 stycznia br. Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski. Nazajutrz po podpisaniu deklaracji abp Nossol powiedział, że „w punkcie najistotniejszym czyniącym nas chrześcijanami jesteśmy zgodni”. Czy rzeczywiście w sprawie chrztów panuje pełna zgoda z niekatolikami? Czy można przyjąć chrzest z rąk ewangelickiego pastora? Czy chrzest heretyków jest ważny? Takie pytania otrzymaliśmy od Czytelników Zawsze wierni. Spróbujmy na nie pokrótce odpowiedzieć.

1. Zasada ogólna

Dawny Kodeks Prawa Kanonicznego:

Z rąk heretyków nie wolno przyjąć chrztu, chyba że zachodzi ostateczna konieczność (extrema necessitas); kto by poza tym wypadkiem przyjął chrzest od heretyka, jest irregularis ex delicto [‘nieprawidłowy z powodu przestępstwa’ – przyp. red. Zawsze wierni] (kan. 985). Katolik, który swe dzieci daje do chrztu lub na niekatolickie wychowanie heretykom, popada w ekskomunikę zastrzeżoną ordynariuszowi (kan. 2318). Heretykom nie wolno trzymać dzieci katolickich rodziców do chrztu (kan. 765 n. 2) lub do bierzmowania (kan. 795) (ks. F. Bączkowicz CM, Prawo kanoniczne, Opole 1957, s. 160).

2. Kiedy chrzest heretyków jest ważny?

Chrzest heretyków jest ważny, jeśli zachowana jest materia, forma i intencja niezbędna dla ważności chrztu św.:

  1. materia – woda wylana na czole albo zanurzenie w wodzie;
  2. forma – „Ja ciebie chrzczę w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego” (dla ważności konieczne jest wymienienie wszystkich Trzech Osób Trójcy Przenajświętszej);
  3. intencja – pragnienie dokonania tego, co czyni Kościół.

3. Wątpliwości

U niekatolickich chrześcijan, którzy uznają chrzest, normalnie nie ma wątpliwości co do intencji szafarza sakramentu, lecz jedynie co do formy i materii:

  1. co do formy, ponieważ niektórzy protestanci chrzczą używając formuły: „ja ciebie chrzczę w imię Chrystusa”, albo „bądź ochrzczony w imię Boga w Trójcy Jedynego” etc.
  2. co do materii, ponieważ niektórzy nie wylewają wody na czole dziecka, ale tylko zwilżają czoło wilgotną tkaniną etc.

Dlatego też Kościół nakazuje badać każdy chrzest u heretyków z osobna, aby mieć pewność, czy wszystkie elementy – materia, forma i intencja – zostały zachowane. Jeśli natomiast pozostaje pozytywna wątpliwość, to trzeba udzielić chrztu sub conditione (przy założeniu, że nie ma pewności), gdyż chrzest jest tak zasadniczy dla zbawienia duszy, że nie może być co do niego najmniejszej wątpliwości. Szczególnie w Afryce i Ameryce, gdzie działają liczne sekty protestanckie, Kościół udzielał bardzo często chrztów sub conditione.

4. Chrzest ważny – chrzest bezowocny

Zakładając, że wszystkie warunki dla ważności chrztu zostały spełnione, to jednak chrzest taki jest owocny tylko do momentu, kiedy pojawi się obex czyli przeszkoda. Przeszkoda pojawia się w chwili przyjęcia niekatolickiego wyznania wiary, w wyznaniach protestanckich dzieje się tak w zazwyczaj przy okazji tzw. konfirmacji.

5. Co w przypadku chrztów u heretyków, używających odpowiedniej materii i formy (formuły trynitarnej) oznacza „intencję tego, co czyni Kościół”?

Wystarczające jest udzielenie chrztu św. z intencją dokonania tego aktu, jak Kościół katolicki go dokonuje, nawet jeśli udzielający nie wie, co akt ten oznacza!

6. Skoro chrzest jest sakramentem, który włącza wiernych do Kościoła, to czy można mówić, że chrzty luterańskie włączają do Kościoła?

Chrzty u heretyków włączają wiernych do Kościoła, dopóki nie pojawi się obex.

7. Czy w przeszłości praktyka rebaptyzacji była związana z nieuznawaniem z zasady ważności chrztów u heretyków, czy też indywidualnie badano poszczególne przypadki, udzielając w razie wątpliwości chrztów sub conditione?

  1. zawsze, jeśli pozostaje wątpliwość, trzeba ochrzcić sub conditione. Ale trzeba zawsze dodać w formule chrztu słowa: Si non es baptizatus... („Jeśli jeszcze nie jesteś ochrzczony, to wtedy ja ciebie chrzczę...”), aby pozbyć się wszelkich wątpliwości dokonania „dwóch chrztów”. Przykładem może być tu John Henry Newman i jego dwaj towarzysze, którzy po nawróceniu z anglikanizmu na katolicyzm, w dniu 9 października 1845 r. otrzymali chrzest sub conditione;
  2. muszą być zbadane poszczególne przypadki tam, gdzie chrzest niektórych wyznań protestanckich jest ogólnie uznawany, a ochrzczony mimo to ma pozytywne wątpliwości co do ważności sakramentu; np. jeśli w sekcie, w której otrzymał chrzest, ostatnio się pojawiły przypadki ministrów, którzy ochrzcili nieważnie;
  3. jeśli stwierdzi się, że chrzest jest na pewno nieważny, to należy ochrzcić bezwarunkowo. Ω